środa, 25 września 2013

Udawane oszczędności.

Zastanawiam się ilu z was, jest skłonna posunąć się do udawania oszczędności w stosunku do swoich partnerów. Czy zdarzyło wam się kiedykolwiek, np zatajać prawdziwą wielkość wydatków zakupowych?
45 proc. Polek twierdzi, że zdarza im się „udawać” oszczędności zakupowe przed swoim partnerem. Panowie natomiast w mniejszym stopniu wprowadzają swoje drugie połówki w błąd. Udawane oszczędności na zakupach deklaruje tylko 33 proc.


udawane oszczędności
udawane oszczędności


Czemu to ma tak właściwie służyć? Utrzymywanie męża/żony w błędzie nie wydaje mi się ani wartościowym działaniem, ani działaniem potrzebnym. Jeśli tutaj przed sobą udajemy, to w jaki sposób mamy budować wspólnie bogatą przyszłość, jeśli nie możemy zaufać sobie na wzajem w temacie zakupów i wydatków?

Szerszy artykuł na ten temat można znaleźć pod tym adresie.

Sam chyba pójdę na rozmowę (a wcześniej sam przed sobą zbadam, czy również czegoś nie ukrywałem).

Oszczędności to nie tylko liczby, to nie tylko pieniądze na koncie i lokatach, to także wspólne zaufanie. Nie warto go zachwiać, poprzez udawanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...